Ilu księży katolickich pochodzi z Łabowej? Znajdzie się kilku. Pierwszym był bodajże ks. Ludwik Ruczka (Rutschka) żyjący w latach 1814-1896. Pochodzenie ks. Ruczki związane jest ściśle z rodziną unickich księży Wisłockich z Łabowej.

Ludwik Ruczka (Rutschka) 1814-1896, społecznik, polityk, duszpasterz, wykładowca. Urodził się w Szlachtowej, jego matka Domicela Wisłocka wywodziła się z rodziny unickiego księdza Bazylego Wisłockiego i Zofii z Kulczyc, proboszcza greckokatolickiej parafii w Łabowej i dziekana muszyńskiego. Ojciec był urzędnikiem w komorze celnej w Szlachtowej. Ludwik Ruczka ukończył gimnazjum w Przemyślu. Po maturze rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie we Lwowie, ale pod wpływem matki podjął studia teologiczne na Uniwersytecie Wiedeńskim jako alumn diecezji tarnowskiej. Święcenia kapłańskie przyjął w 1839 r. i kontynuował studia w Frintaneum (Augustineum) w Wiedniu, ale z niewiadomych przyczyn przerwał je. Krótko pracował jako wikary w Wadowicach i Oleśnie. Był równocześnie wychowawcą Stanisława Kotarskiego, syna właściciela dóbr, który został zamordowany podczas rabacji chłopskiej w 1848 r. Jego żonę i dzieci uratował właśnie ks. Ruczka. Od 1842 r. został katechetą w szkole głównej w Tarnowie i prefektem w Seminarium Duchownym, gdzie wykładał historię i prawo kanoniczne. Od 1848 r. został proboszczem parafii Wszystkich Świętych w Kolbuszowej. Pomagał powstańcom styczniowym, szczególnie Sybirakom. Nazywano go „Ojcem Sybiraków”, wielu z nich dzięki kontaktom dyplomatycznym ks. Ruczki odzyskało wolność . Organizował zbiórki pomocowe, wyszukiwał miejsca pobytu zesłańców, ułatwiał rodzinom kontakt np. w sprawie przesyłania paczek, czynił zabiegi celem zwolnienia więźniów z niewoli. Współpracował z Komitetem wspierania wracających z Syberii rodaków.

Od 1848 r. został egzaminatorem prosynodalnym, od 1848 notariuszem dekanatu mieleckiego,, od 1859 wicedziekanem, od 1866 dziekanem i inspektorem szkolnym tego dekanatu oraz wiceprezesem rady szkolnej okręgu rzeszowskiego. Uzyskał tytuł prałata, kanonika honorowego tarnowskiego, notariusza i tajnego szambelana Jego Świątobliwości.

Był członkiem Rady c. k. powiatu kolbuszowskiego, wybierany z grupy gmin miejskich, potem z grupy większych posiadłości i ponownie z grupy gmin miejskich.

Sprawował stanowisko marszałka c. k. rady powiatu kolbuszowskiego. Został wybrany posłem Sejmu Krajowego Galicji I kadencji w latach 1861-1867. Pełnił także mandat posła do austriackiej Rady Państwa w Wiedniu: V kadencji (1873-1879), VI kadencji (1879-1885), VII kadencji (1885-1891), VIII kadencji (1891-1896).

Został pochowany na cmentarzu w Kolbuszowej.

Był wielce cenioną osobą w środowisku kolbuszowskim. Jego imieniem nazwano ulicę w Kolbuszowej, otrzymał także tytuł honorowego obywatela tego miasta. W 110 rocznicę urodzin  2006 rok ogłoszono w Kolbuszowej Rokiem ks. Ludwika Ruczki.

W 1889 został honorowym obywatelem miasta Kolbuszowa. Jego imieniem nazwano w Kolbuszowej jedna z ulic. Był człowiekiem skromnym, pracowitym, przywiązanym do swojej licznej rodziny (miał trzech braci i trzy siostry). Zgromadził pokaźna bibliotekę, kolekcjonował dzieła sztuki. Jego hobby była hodowla kanarków.

Został pochowany na cmentarzu w Kolbuszowej.

Rodzina Wisłockich, z której wywodził się ks. Ruczka związana jest z greckokatolicką parafią od momentu jej powstania w 1626 roku do 1805. Pierwszy i ostatni ksiądz unicki z rodziny Wisłockim miał na imię Bazyli, czyli Wasyl. Pierwszy Bazyli przywilej popostwa wraz z rolą zwaną Demczyszakowską kupił za zł 100 w 1627 r. od księcia Stanisława hr. na Wiśniczu Lubomirskiego. Istotny do moich rozważań jest ostatni paroch z rodu Wisłockich również Bazyli (1751-1805) będący proboszczem w Łabowej w latach 1777-1805 i dziekanem dekanatu Muszyna od 1785 r. Miał przypuszczalnie dwóch braci: Jana Wisłockiego (1730-1793), który był parochem w Łosiem koło Krynicy w latach 1750-1793 i Teodozego Wisłockiego (1738-1801), biskupa i opata klasztoru bazylianów w Supraślu.

Ten ostatni ks. Bazyli Wisłocki miał z żoną Zofią z Kulczyc synów księży: Samuela Wisłockiego (1785-1929), parocha w Małastowie i dziekana dekanatu Biecz oraz Sylwestra Wisłockiego (1784-1863), parocha w Męcinie i we Florynce. Miał jeszcze dwie córki. Jedna z nich Marta Wisłocka wyszła za mąż za Bazylego Krynickiego (1779-1840), który był synem parocha z Nowej Wsi Jana Krynickiego (1746-1805) i Heleny Jarzębińskiej (1751-1801). Bazyli Krynicki w latach 1805-1840 był na probostwie w Łabowej po swoim teściu. Ich syn Jan Chryzostom Krynicki oraz wnuk Stefan Krynicki byli księżmi unickimi.

Druga córka Domicella Wisłocka w 1804 roku poślubiła w Szlachtowej Franciszka Ruczkę (Rutschke), urzędnika komory celnej w Szlachtowej i miała z nim siedmioro dzieci. Ich syn Ludwik Ruczka (Rutschke) (1814-1896) był księdzem katolickim, chyba pierwszym, który wywodzi swoje korzenie z Łabowej.

W Łabowej urodził się również unicki ks. Ignacy Wisłocki (1864-1923), wyśw. 1889, syn sołtysa Jana Wisłockiego (1831-1896) i Marii Zawadzkiej, żonaty z Julią Prysłopską z Florynki, córką tamtejszego parocha. Był administratorem (1889-1894) później proboszczem (1894-1910) w Leluchowie, a następnie w Stupnicy (Sambor) 1910-1923, gdzie zmarł.

W XIX w. na nowym cmentarzu łemkowskim w pobliżu murowanej cerkwi spoczęli księża: Bazyli Wisłocki zm. 1805, Bazyli Krynicki zm. 1840, Dionizy Paryłowicz zm. 1877, Józef Łomnicki zm. 1883. Józef Mochnacki 1906. Zachowały się nagrobki dwóch: ks. Mochnackiego i ks. Łomnickiego. Ostatni paroch ks. Stepan Kornowa wyjechał w 1945 r. na Ukrainę. Trzeba przyjąć, że na wcześniejszym starszym cmentarzu w Łabowej (był w pobliżu starej drewnianej cerkwi pw. Michała Archanioła, położonej w okolicy dzisiejszego tartaku) spoczywają poprzednicy ostatniego ks. Bazylego Wisłockiego.

Tekst: Celina Cempa

Foto: Słownik biograficzny kapłanów diecezji tarnowskiej 1786-1985, s. 33-34.

Źródła:

  1. ks. Adam Nowak, Słownik biograficzny kapłanów diecezji tarnowskiej 1786-1985, s. 33-34.
  2. Magdalena Micińska doc. dr hab., Ks. Ludwik Ruczka – patron Sybiraków, w: „Ziemia Kolbuszowska”, 2006, nr 11.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

18 + 18 =