Gmina Łabowa leży w dorzeczu  Kamienicy Nawojowskiej. To nasza domowa rzeka. Jest trzecią co do wielkości rzeką Sądecczyzny o długości 34,55 km (po Dunajcu i Popradzie). Jej źródło znajduje się po północnej stronie masywu Jaworzyny Krynickiej na wysokości 810 m n.p.m. Rzeka wpada prawobrzeżnie do Dunajca w centrum Nowego Sącza na wysokości 407 m n.p.m. Zlewnia całkowita rzeki wynosi 237,56 km². Kamienica wyznacza geograficzną granicę między Beskidem Niskim (Góry Grybowskie), a Beskidem Sądeckim. Stąd wniosek, że np. szkoła, GOK, OSP czy budynek gminy leżą w Beskidzie Niskim, a kościół, cerkiew, szpital Tukan – w Beskidzie Sądeckim.

default

Kamienica tworzy dolinę, którą biegnie droga  krajowa nr 75 z Nowego Sącza do Krynicy. W obrębie gminy rzeka płynie na długości 17,5 km. Jest to typowa górska rzeka o dużych wahaniach stanu wód. Nazwa rzeki pochodzi najprawdopodobniej od kamienistego koryta wypełnionego otoczakami.

Kamienica w Nowym Sączu, www.fotopolska.eu

Do Kamienicy wpadają lewobrzeżnie większe potoki: Jastrzębik 2,6 km, Łosiański Potok 6,2 km, Kryściów 6,1 km, Uhryński Potok 9,1 km, Łabowczański Potok 6,9 km, Feleczyn 7,3 km, Składziszczański Potok 6,0 km, Czaczowiec 6,9 km. Źródliskiem dopływów lewobrzeżnych Kamienicy Nawojowskiej na terenie gminy Łabowa jest obszar Beskidu Sądeckiego, który obejmuje znaczną część grzbietu i północnych skłonów Jaworzyny Krynickiej pocięty licznymi stromymi i wąskimi dolinkami, w większości zalesiony. Najwyższe szczyty w naszej gminie to: Wierch nad Kamieniem 1084 m n.p.m., Hala Krajnia (Czarci Wierch) – 1091 m n.p.m., Hala Łabowska – 1064 m n.p.m., Runek – 1082 m n.p.m. Obszar Beskidu Sądeckiego zajmuje 70 % powierzchni gminy Łabowa.

Z kolei największe prawobrzeżnie wpadające na terenie gminy Łabowa do Kamienicy potoki to: Kotowski Potok 3,9 km, Wiśnicz 3,2 km, Staszków Potok 2,2 km, Czerwony Potok 2,1 km, Tokarski Potok 1,7 km. Potoki te odznaczają się dużym spadkiem wód, a ich źródliskiem jest z kolei zalesiony obszar Beskidu Niskiego obejmujący grzbiet i południowe skłony Jaworzyny (Koziego Żebra) odznaczający się stromymi stokami. Masyw Koziego Żebra leży w paśmie Gór Grybowskich. Północny grzbiet tworzą szczyty: Margoń Wyżna – 776 m n.p.m., Sapalska Góra – 830 m n.p.m., Jaworzyna (Kozie Żebro) – 888 m n.p.m., Tokarnia – 830 m n.p.m., Czreszla – 877 m n.p.m., Jaworzynka 756 m n.p.m., Pasieczka – 792 m n.p.m. Na terenie Beskidu Niskiego leżą w całości wsie: Kamianna, Kotów, Krzyżówka oraz północna część Maciejowej, północna część Łabowej oraz południowo-wschodnia część Nowej Wsi. Obszar Beskidu Niskiego zajmuje 30 % powierzchni gminy Łabowa. Potoki prawobrzeżne są wąskie, krótkie i charakteryzują się dużym spadkiem wód (Tokarski Potok 18,9%, Staszków Potok 10,7%, Czerwony Potok 8,3%). Wody tych potoków nie były wykorzystywane do poruszania kół młyńskich. Na terenie gminy jedynie potok Kamianna o długości 3,2 km leży w zlewni rzeki Białej i uchodzi do Mostyszy.

Bystry nurt górskich strumieni i rzek wykorzystywano do budowy młynów wodnych i tartaków. Istotne dla ich funkcjonowania były spadki wód. Położenie i konstrukcja młyna były dostosowane do rzeki, gdyż od siły nurtu wodnego i ilości wody zależało powodzenie przedsięwzięcia. Jaka rzeka, takie koło – mawiano. Młyny budowane były na Kamienicy, ale więcej ich, jak wynika  z mojej kwerendy źródłowej,  znajdowało się na lewobrzeżnych potokach, które miały większą siłę spadku wód z racji wysoko położonych źródeł.

Najwyżej położone źródła  i spadek wód mają potoki: Feleczyn 1060 m n.p.m. 8,5 % spadku wody, Uhryński Potok 1021 m n.p.m. 6,1 % spadku wody, Czaczowiec 1000 m n.p.m. 8,6 % spadku wody, Łosiański Potok, 950 m n.p.m. 5,8% spadku wody, Składziszczański Potok 920 m n.p.m. 8,3 % spadku wody, Kryściów 890 m n.p.m. 3,8% spadku wody, Łabowczański Potok 830 m n.p.m. 2,7% spadku wody.

Zazwyczaj woda była doprowadzana specjalnie wykopaną młynówką, co pozwalało skierować wodę na koło młyńskie. Najczęściej były to bardzo skromne budowle, z niewielkim kołem, ale sprawnie poruszające żarna i mielące mąkę na bieżące potrzeby mieszkańców. W swoich wspomnieniach hr. Adam Stadnicki napisał, że po wybudowaniu tartaku w Nawojowej zniosłem trzy wodne prymitywne tracze w Nawojowej, Łabowej i Nowej Wsi. Młyny wodne były praktycznie w każdej wsi. Najczęściej w górnym oraz dolnym biegu potoków w Czaczowie, Barnowcu, Maciejowej, Łosiem, Łabowcu, Uhryniu. Na Kamienicy były w Roztoce Wielkiej, Nowej Wsi i Łabowej. Nie odnotowano młynów w Kotowie, Składzistem, Krzyżówce.

Po deportacji Łemków niektóre młyny rozebrano, niektóre zostały rozszabrowane, a niektóre pracowały jeszcze przez pierwsze lata powojenne, najdłużej we wsiach, które zelektryfikowano najpóźniej. Po elektryfikacji wsi młyny wodne straciły jednak rację bytu i zakończyły działalność. Rzeki i potoki dalej płyną beztrosko przed siebie, o czym jako żywo pisał 220 lat temu poeta angielski William Wordworth (1770-1850) w wierszu Na moście Westminsterskim w 1802 roku:

Rzeka płynie przed siebie, swobodna, szczęśliwa.

Kamienica potrafi nagle wezbrać podczas długotrwałych lub gwałtownych opadów i poczynić znaczne szkody. Ogromne straty nastąpiły ostatnio po gwałtownych opadach podczas załamania pogody w maju 2010 roku. Ściana wody ze zbocza Gór Grybowskich zalała budynki szkoły uratowane dzięki ofiarności OSP Łabowa dowodzonej przez pana Zdzisława Kloze. Uszkodzony mur oporowy w centrum Łabowej, zniszczone fragmenty drogi w Maciejowej, Górnej Łabowej, Frycowej wymagały gruntownego remontu.

Umacnianie brzegów Kamienicy po powodzi w 2010, Maciejowa.

Fot. CeCe

Górna Łabowa, umacnianie brzegów Kamienicy. Fot. CeCe

Górna Łabowa, prace na Kamienicy. Fot. CeCe

Prace na Kamienicy w centrum Łabowej przy moście. Fot. CeCe

Regulacja Kamienicy w centrum Łabowej, naprawa muru

oporowego po powodzi w 2010 r. Fot. CeCe

Fot. CeCe

Fot. CeCe

Tekst: Celina Cempa©

Fot.: Archiwum Autorki, Kacper Cycoń robi zdjęcia

Źródła:

  1. Danuta Binko, Położenie geograficzne i ogólna charakterystyka gminy Łabowa, [w:] Ziemia Łabowska pod red. Celiny Cempy i Jerzego Chronowskiego, s. 24.

2. Adam Stadnicki Wspomnienia, Biblioteka Rocznika Sądeckiego, Nowy Sącz 2015, s. 81.

Kategorie: Artykuły

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

trzy × trzy =