Józef Włodkowski (1912-1941?), urzędnik, sekretarz zarządu gminnego w Łabowej, członek sądeckiej Żegoty, więzień KL Auschwitz

Józef Bronisław Włodkowski urodził się w Nowym Sączu-Gorzkowie 7 marca 1912 roku jako syn Jana i Katarzyny Witowskiej. Miał cztery siostry i brata Kazimierza młodszego od niego o dziesięć lat.

Posiadał wykształcenie średnie, ukończył Instytut Administracyjno-Gospodarczy w Krakowie, po ukończeniu odpowiedniego kursu zdał egzamin na stanowisko sekretarza. Służbę w wojsku zakończył po jednym miesiącu, zwolniony po przyznaniu mu kategorii D.

Pracę w Urzędzie Gminy w Łabowej podjął 1 kwietnia 1935 roku. Decyzję o mianowaniu go na stanowiska sekretarza zarządu gminnego w Łabowej starosta Maciej Łach zatwierdził 2 stycznia 1936 roku w piśmie z sygnaturą L.G.I.3/206/35.

W wyniku lustracji gminy w 1938 roku Władysław Jarosz, inspektor samorządowy, ocenił w sprawozdaniu pracę Włodkowskiego w słowach: W wyniku merytorycznej inspekcji stwierdzam, że sekretarz Józef Włodkowski wywiązuje się ze swoich obowiązków zadowalająco i kwalifikuję go jako urzędnika sumiennego, pracowitego i odpowiedzialnego sekretarza gminy.

Włodkowski włączył się do pracy kulturalno-oświatowej prowadzonej w Czytelni Towarzystwa Szkół Ludowych, która działała w Łabowej od 1930 roku na rzecz mieszkających tu w mniejszości Polaków. 23 stycznia 1939 roku wybrany został prezesem Zarządu Czytelni TSL. W „Głosie Podhala” umieszczał korespondencje prasowe z życia gminy Łabowa, za co otrzymał podziękowania od redakcji gazety w rubryce „Odpowiedzi redakcji”:
WP. J. Włodkowski Łabowa. Bardzo dziękujemy i prosimy o dalszą współpracę. Gdyby każdy sekretarz gminy rozumiał, tak jak Pan, wartość informacji prasowej – mielibyśmy zawsze najnowsze wiadomości. Może ten chwalebny przykład doda bodźca i innym panom sekretarzom („Głos Podhala” 1938, nr  31 z 31 lipca).

Wybuch wojny spowodował istotne zmiany w prowadzeniu gmin. Nastąpiła wymiana personelu pracującego w gminie. Pozostał wójt Osip Wisłocki, który był narodowości rusińskiej. Józef Włodkowski prawdopodobnie wrócił do Nowego Sącza. Podczas okupacji włączył się od marca 1941 roku w działalność grupy pomagającej Żydom, z której potem wyłoniła się organizacja Rada Pomocy Żydom, zwana Żegotą. Rada Pomocy Żydom działała w ramach Rady Głównej Opiekuńczej od 1941 r. do 1943 r. Powstała ona spontanicznie, rok przed utworzeniem warszawskiej Żegoty. W jej działalność zaangażowało się wiele osób, w tym bohaterska Jadwiga Wolska. Włodkowski był jednym z nich. Ważną formą działalności Żegoty była pomoc żywnościowa dla getta. Konkretna działalność polegała na przerzucaniu na teren sądeckiego getta lekarstw, listów, gazetek, informacji, żywności. Początkowo żywność przerzucano dachami domów. Niestety, proceder ten został ukrócony za sprawą pracujących dla Niemców żydowskich policjantów. Wówczas Józef Włodkowski wpadł na pomysł przerzucania żywności i leków przez wybite okno bożnicy. W młodości wrzucił tak raz dla psoty do synagogi wronę, nie rozumiejąc istoty odmienności religijnej Żydów. Sposób przetransportowania paczek potrzebnych do przetrwania okazał się skuteczny i nazywany był „wroną”. Włodkowski został jednak przez kogoś rozpoznany i zadenuncjowany. Został aresztowany i wywieziony do KL Auschwitz, do którego dotarł 5 kwietnia 1941 roku transportem więźniów z więzień w Tarnowie i Krakowie. Otrzymał numer obozowy 12083. Dalsze jego losy są nieznane, najprawdopodobniej nie przeżył obozowych warunków.

Zdjęcie ze zbiorów Muzeum Auschwitz. Przedruk za: Grzegorz Olszewski, Więźniowie KL Auschwitz z powiatu nowosądeckiego, Nowy Sącz 2012, s. 631.

Powiadomienie o śmierci Józefa Włodkowskiego przysłane z komendantury KL Auschwitz. Fot. Ze zbiorów  Andrzeja Włodkowskiego, bratanka Józefa

Józef Włodkowski upamiętniony jest na pomniku Ofiar Auschwitz poświęconym pamięci 49 ofiar obozu na cmentarzu komunalnym w Nowym Sączu przy ul. Rejtana.

Pomnik Ofiar Faszyzmu na cmentarzu komunalnym w Nowym Sączu. Fot. Agnieszka Filipek

Tekst: Celina Cempa©

Foto: Agnieszka Filipek, Andrzej Włodkowski

Bardzo dziękuję panu Andrzejowi Włodkowskiemu za przesłanie dokumentów i informacje.

Źródła:

  1. „Głos Podhala” 1938 nr 31, s. 11, 1939 nr 7, s. 7.
  2. Sprawozdanie z lustracji gminy Łabowa przeprowadzonej przez Inspektora Samorządowego na Powiat Nowosądecki Władysława Jarosza w dniu 27, 28, 29 i 30 kwietnia 1938 r. wraz z Zarządzeniem polustracyjnym Wydziału Powiatowego Nr I 27-12/38 z 2 maja 1938 r. [w]: Archiwum Narodowe w Krakowie Oddział w Nowym Sączu, Zespół Gmina Łabowa, sygn. 31.
  3. Andrzej Michał Korsak, Opowieść o Jadwidze Wolskiej i nie tylko, „Almanach Sądecki”, 2007 nr 1-2, s. 130-131.
  4. Grzegorz Olszewski, Więźniowie KL Auschwitz z powiatu nowosądeckiego, Wydawnictwo „Nova Sandec”, Nowy Sącz 2012, s. 631.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

piętnaście − 7 =