artykuły
KRONIKA SZKOŁY PODSTAWOWEJ W ŁOSIEM
Stare kroniki zawsze zawierają w sobie jakąś tajemnice. Czy wszystkie wydarzenia maja swoje odsłony w zapisach kronikarskich? Jak to ze szkołą w Łosiem było, warto przeczytać.
Stare kroniki zawsze zawierają w sobie jakąś tajemnice. Czy wszystkie wydarzenia maja swoje odsłony w zapisach kronikarskich? Jak to ze szkołą w Łosiem było, warto przeczytać.
Przyczynek do biografii Józefa Włodkowskiego pokazuje, jak mało wiemy o tych, którzy kiedyś pracowali nie tylko w Łabowej, a historia przemieliła ich życie na nice.
Trudne i skomplikowane historie mniejszości narodowych byłej Galicji zakończył wybuch II wojny światowej. Zagłada Żydów, deportacje Łemków zniszczyły wielokulturowe społeczeństwo dawnych ziem polskich. Dobrze odzyskiwać i przywracać polifoniczną pamięć o przeszłości. Dzisiaj o jednej żydowskiej rodzinie, po której przejechał walec historii.
O Janie Tokarczyku ps. Baca można pisać książki i kręcić filmy. To prawdziwy James Bond walk partyzanckich AK i ruchu antykomunistycznego. Nauczyciel, kierownik szkoły w Łabowej, żołnierz niezłomny, kawaler Orderu Krzyża Virtuti Militari, sprawny dowódca, więzień we Wronkach, a zarazem człowiek cichy i skromny.
Biografia nauczycielki z rodziny łemkowskiej z Łabowej. Córka dawnych sołtysów Wisłockich spędziła pracowite życie na szerzeniu oświaty, nauczając w wielu małych i większych szkołach na Łemkowszczyźnie i poza jej granicami.
Kazimierz Czerwiński, nauczyciel w Łabowej w latach 1890-1925, kierownik szkoły ludowej i szkoły powszechnej. Jeden z wielu Polaków pracujących na Łemkowszczyźnie. Doskonale wpisuje się w wielokulturową mozaikę społeczności dawnych ziem galicyjskich. Polak, pochodzący z Kresów, ożeniony z dziewczyną ze Spisza, obywatel Austro-Węgier i II Rzeczpospolitej, działacz społeczny. Prześladowany za poglądy rusofilskie podczas Wielkiej Wojny, więzień Talerhofu.
W zawodzie nauczycielskim ważna rolę pełnią mentorzy, którzy wskazują kierunek i ukazują tajniki zawodu. Dyrektorką sprawdzająca się w wielu rolach, również w roli przewodnika i mentora była Danuta Zdrojewska. Zawsze niezłomna, taktowna, zadbana, pogodna i stylowo ubrana.
Pamięci zamęczonych i straconych podczas okupacji hitlerowskiej 1939-1945 poświęcam. Władysławowi Żytkiewiczowi, niezwykłemu nauczycielowi, który potrafił pięknie realizować ideały niesienia oświaty wśród ludu oraz walczyć z wrogiem.
42 lata 5 miesięcy, 11 dni Lidii Chronowskiej w bibliotece to niemal epoka rozwoju czytelnictwa lokalnego. Zrobiła wiele i wniosła niebagatelny wkład w rozwój czytelniczego ducha w naszej gminie. Życzymy radości na emeryturze, leniwie płynących dni, dobrego samopoczucia i kochanego zdrowia.
Łabowa i jej szansa na uzyskanie praw miejskich spełzła na niczym. Artykuł o zamiarach marszałka Stanisława Lubomirskiego, jego próbie stworzenia miasteczka Lubomierza na szlaku w kierunku Spisza. Przeczytać warto!